Dlaczego lubisz to co jesz?

Dlaczego lubię to co jem?
Blog

Dlaczego lubisz to co jesz?

Czy zastanawiasz się czasem dlaczego smakuje Ci to co jesz?

I czy zawsze tak było?

No właśnie, czy zawsze smakowało mi to, co dzisiaj określam jako przysmak?

Czasem jest tak, że pierwszy kęs nowej potrawy, którą kosztujemy przypadnie nam od razu do gustu i staje się naszym ulubionym jedzeniem na długo.

Ale bywa i tak, że nowego smaku uczymy się stopniowo. Poprzez kolejne smakowania.

Jak to się dzieje i dlaczego taka WIEDZA potrzebna jest terapeucie lub rodzicowi DZIECKA Z ASD?

Może najpierw JAK TO DZIAŁA?

Smak jest jednym z pięciu zmysłów. Odczuwanie smaku to połączenie doznań smakowych i węchowych. Odczucia te kształtują się w okresie płodowym. Dziecko po narodzeniu ma je już w pełni ukształtowane.

I chociaż pierwsze doświadczenia smaku mają miejsce jeszcze przed wprowadzaniem pokarmów stałych to tak naprawdę o tym, co dziecko będzie jadło decydują pewne okresy rozwoju dziecka.

Badania (E. Toporowska-Kowalewska, M. Funkowicz, 2015) wskazują na ważne przedziały czasowe, które kształtują fundamenty nawyków żywieniowych dziecka.

Pierwszy okres  pomiędzy 4 a 6 m.ż. dziecka, nazywany często okienkiem akceptacji nowych smaków oraz między 6 a 12 miesiącem życia – okres wrażliwości na nowe konsystencje. Jeżeli dziecko na tym etapie rozwoju nie jest „narażane” na nowe smaki i konsystencje to istnieje duże prawdopodobieństwo występowania u tych dzieci selektywności w jedzeniu.

Pomiędzy 12 a 24 m. ż dziecka z kolei kluczową rolę dla dziecka odgrywa wygląd jedzenia. Tak więc po 2 roku życia dziecka pokarmy mogą być wykluczane przez dziecko tylko ze względu na wygląd. W tym czasie właśnie bardzo często pojawia się u niektórych dzieci postawa neofobiczna. Dzieci odrzucają potrawy, które wcześniej jadły oraz wykazują niechęć do poznawania nowych. Niechęć tą demonstrują niekiedy w dość zdecydowany sposób.

DLACZEGO MUSIMY O TYM WIEDZIEĆ?

Jeżeli wiemy, że uczymy się smaków, uczymy się akceptować nowe konsystencje oraz oswajamy się w widokiem nowych potraw, kiedy pojawiają się w naszym otoczeniu to mamy już podstawy do planowania działań z dziećmi, które ograniczają stopniowo swój jadłospis.

Teraz tylko trzy kroki dzielą nas od sukcesu dziecka:

  • Ocena trudności u dziecka oraz jego potrzeb;
  • Plan działań
  • Systematyczne ćwiczenia.

Poszerzenie diety dziecka, które je wybiórczo okazuje się być możliwe, chociaż trudne. Program MARCHEWKOWE POLE poprowadzi Cię za rękę przez kolejne kroki. Zapraszam do zapoznania się ?

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *